IV Międzynarodowy Festiwal Kolęd i Pastorałek KALWARIA PACŁAWSKA 2019

WAŻNY KOMUNIKAT

Szanowni Państwo,

W związku z bardzo dużym zainteresowaniem IV edycją Międzynarodowego Festiwalu Kolęd i Pastorałek w Kalwarii Pacławskiej, szczególnie w kategorii solistów, organizatorzy Festiwalu informują o konieczności skrócenia czasu prezentacji z 8 do 5 minut. Proponujemy zaprezentowanie np. po 1 zwrotce z refrenem danego utworu. W kategorii zespołów czas nie ulega zmianie. Decyzja ta podyktowana jest chęcią przyjęcia wszystkich uczestników, którzy zgłosili się do dnia 14 stycznia 2019 r.

Niedzielne przesłuchania dla kategorii soliści przedział wiekowy 15-18 lat rozpoczną się o godz. 9.00, po porannej mszy świętej o godzinie 8.00.

Zaś kategoria soliści przedział wiekowy dorośli powyżej 19 roku zostaje przeniesiona na sobotni wieczór.

Ze względu na Państwa prośbę dopuszczamy prezentację w całości jednej kolędy lub pastorałki albo prezentację dwóch utworów w skróconej wersji.

Program IV Międzynarodowego Festiwalu Kolęd i Pastorałek w Kalwarii Pacławskiej – (plik PDF)

REGULAMIN

Organizatorami Festiwalu są: Klasztor OO. Franciszkanów w Kalwarii Pacławskiej, Centrum Kulturalne w Przemyślu, Podkarpackie Stowarzyszenie Gospel.

Termin i miejsce konkursu:
Klasztor OO. Franciszkanów w Kalwarii Pacławskiej
26-27 stycznia 2019 r.

Cele festiwalu:
Upowszechnienie i podtrzymywanie tradycji wspólnego śpiewania kolęd i pastorałek,
Kultywowanie tradycji bożonarodzeniowych,
Promowanie młodych talentów poprzez prezentację twórczości artystycznej,
Szerzenie wartości chrześcijańskich,
Integracja dzieci, młodzieży i dorosłych.

Czytaj dalej IV Międzynarodowy Festiwal Kolęd i Pastorałek KALWARIA PACŁAWSKA 2019

ORKIESTRA KALWARYJSKA

Z inicjatywy Józefa Tyszkowskiego, właściciela Huwnik, założono ok. 1868 r. przy kościele kalwaryjskim Orkiestrę. Tyszkowski zakupił instrumenty, a później przez długie lata utrzymywał orkiestrę własnym kosztem. Członkowie jej rekrutowali się wyłącznie z mieszkańców Kalwarii i Pacławia, obcym był jedynie kapelmistrz. Po śmierci Tyszkowskiego klasztor utrzymywał od lat osiemdziesiątych XIX w. orkiestrę własnym kosztem. Kapela była bardzo potrzebna w Kalwarii, szczególnie podczas odpustów, ponieważ jej występy podnosiły w oczach pielgrzymów zwłaszcza Rusinów, atrakcyjność nabożeństw odpustowych. Klasztor nie wypłacał wprawdzie pensji muzykantom, ale płacił im za każdy występ podczas odpustów, czy też w większe święta kościelne. W okresie Bożego Narodzenia urządzano dla członków orkiestry tzw. kolędę. Ponadto kilka razy w ciągu roku, zwykle z okazji niektórych uroczystości kościelnych, muzykanci otrzymywali tzw. napiwki lub „gratyfikacje pieniężne”, albo też urządzano dla nich w klasztorze specjalne przyjęcie (poczęstunek). Orkiestra kalwaryjska oprócz występów we własnym kościele, czasami przygrywała także podczas uroczystych nabożeństw w innych kościołach, były to jednak rzadkie wypadki.
Na kapitule konwenckiej 15 XII 1908 r. podjęto uchwałę o zreorganizowaniu, na niskim wtedy poziomie stojącej, kapeli. Postanowiono zakupić nowe instrumenty, wynająć organistę, któryby spełniał równocześnie funkcję kapelmistrza, za co miał otrzymać pełne utrzymanie w klasztorze i 20 koron miesięcznej pensji. Funkcję tę powierzono niejakiemu Wacławowi Walterowi. Był to Czech z Pragi i miał być „dobrym muzykiem”. Nowy kapelmistrz skupił wkrótce wokół siebie 30 chłopców z Kalwarii i Pacławia, z którymi zaczął pracę od podstaw, tzn. od uczenia członków orkiestry czytania nut. W styczniu 1909 r. klasztor zakupił 14 nowych instrumentów, na których młodzi muzykanci rozpoczęli naukę gry. Wkrótce przystąpiono do przygotowania występu w kościele. Na Kalwarii mieszkają ludzie muzykalni i tym chyba można wytłumaczyć fakt, że już w święto Zwiastowania 25 III 1909 r. miał miejsce pierwszy występ nowej kapeli, która odegrała wówczas Mszę i pieśni do Matki Bożej. Jak długo prowadził kapelę kalwaryjską Wacław Walter – niewiadomo. Musiał to być jednak niezbyt duży okres czasu, ponieważ tenże kapelmistrz – jak zaznaczył o. Karwacki – był „więcej wykształcony w trąbieniu z flaszki niż na instrumentach”, dlatego klasztor był zmuszony go wydalić. Mimo to pobyt w Kalwarii Wacława Waltera wpłynął na podniesienie poziomu miejscowej orkiestry. Nie ma dowodów na to, że franciszkanie wynajęli nowego kapelmistrza po odejściu Waltera. Funkcję tę spełniał potem jeden z braci zakonnych, który był równocześnie organistą, lub jeden z członków samej orkiestry.


Odejście Waltera ograniczyło nieco jej działalność. Zmniejszyła się liczba muzykantów. W latach przed I wojną światową kapela liczyła zwykle ok. 16 członków. Była to orkiestra dęta. Klasztor sprawił dla nich jednakowe mundury, przeznaczył odpowiedni lokal w budynku klasztornym, przekazywał im część dochodu z przedstawień urządzanych kosztem konwentu, a prócz tego płacił im – jak dawniej – za każdy występ w kościele i urządzał dla nich kilka razy w roku przyjęcia. Kapela rozpadła się jednak ok. 1922 r. Dopiero w 1937 r. postanowiono na nowo zorganizować orkiestrę dętą. Zakupiono nowe instrumenty, a stare odnowiono. Muzykantów rekrutowano spośród miejscowego Stowarzyszenia Młodzieży Polskiej Męskiej. Wybuch drugiej wojny światowej przekreślił jednak rachuby klasztoru na zorganizowanie orkiestry. Po 1945 r. nie podjęto już myśli zorganizowania orkiestry, a instrumenty sprzedano.
Warto jeszcze wspomnieć, że przy kościele kalwaryjskim istniał chór polifoniczny. Staraniem gwardiana o. Hugolina Czyża (1926-1933) powstał dwugłosowy chór żeński, do którego należały dziewczęta z Kalwarii i Pacławia. Chór ten nie występował nigdy podczas odpustów, lecz jedynie w ramach obchodu przez parafię większych świąt kościelnych. Prócz śpiewu polskich pieśni, wykonywanych podczas nabożeństw kościelnych, chór ten śpiewał również razem z ojcami jutrznię po łacinie przed Bożym Narodzeniem i w Wielkim Tygodniu. Po II wojnie światowej podobny chór próbował wskrzesić o. Innocenty Maj, ale z mniejszym skutkiem – występy ograniczały się tylko do świąt Bożego Narodzenia i Wielkanocy. W 1958 r. ówczesny gwardian o. Wit Nowakowski zorganizował mieszany chór polifoniczny. Chór występował w kościele podczas uroczystych nabożeństw. W okresie postu członkowie owego chóru przygotowali Misterium Męki Pańskiej, które odgrywano w sali budynku klasztornego, a także w okolicznych wioskach, co było dużą atrakcją dla ludności. Działalność tego chóru zakończyła się z chwilą wyjazdu wspomnianego gwardiana z Kalwarii w 1961 r.